Maureen była już uznaną aktorką. Zastanawiam się czy inne na jej miejscu tak znakomicie odegrały by tylko częściowo humorystyczną scenę gdy John Wayne ciągnie ją przez krzaki i wetrepy, szarpiąc za rękę i za koszulę gdy w końcu zdecydował się odebrać pieniężną część jej posagu.
Niezły film, John Wayne i w epizodach...

A w tym filmie jest to piękno wspaniale pokazane. Ach ten technicolor...

dzisiaj zwiedzilem most i pub z filmu; dom niestety zostal zbuzony... ale filmu jeszcze nie widzialem, za to na pewno zobacze...

Mój pierwszy film z tych lat. Staroświecki, uroczy, zabawny i piękne zdjęcia. Czyli tak jak miało być. Świetnie pokazana Irlandia, piękne krajobrazy. Zdjęcia są cudowne. Naprawdę warto.

Po pierwsze: to NIE jest western!
Ford nakręcił film o kraju swoich przodków - Irlandii. Ten kraj jest tu naprawdę piękny, ale fenomenalne zdjęcia w filmach Forda to standard. Po obejrzeniu takich filmów można też naprawdę się zdziwić jakim cudem do Johna przylgnęło miano patetycznego nudziarza. Oczywiście...

John Wayne gra gościa, który z USA przenosi się do miasteczka w Irlandii, w którym się urodził. Dobry powód, ale dosyć niewspółmierny do okoliczności - rodzinne miasteczko pełne jest redneków z którymi nie idzie się dogadać nawet w kwestii "Którędy do wioski" bo ci zaczną gadać coś o rybach.:)

Oczywiście wszyscy są...

Ten film nie jest dobry, jest świetny.

Przyjemny film, bardzo zabawny. John Wayne, Maureen O'Hara zagrali świetnie.
Bardzo zabawna rola Michaleena Flynna. Super teksty. Usmiałem się wiele razy.
Sean Thornton chce odciąć się od przeszłości i przybywa do swojego rodzinnego siedliska w którym nigdy nie był.
Piękne plenery, zabawne dialogi, doskonała gra...